Pewnego dnia moja córka miała zły sen. Po przebudzeniu przybiegła do mnie i z przejęciem o nim opowiadała. Tłumaczyłam jej spokojnie – kochana, z tymi snami tak już jest wszystko nam się kotłuje w głowie. W zamian usłyszałam rezolutną odpowiedź: "muszę to poukładać jak kostki cukru w pudełku" Z wnętrzami jest podobnie.

Wnętrza składają się z wielu elementów, wielu kostek. Bywa, że ich ilość nas przerasta. Czasami bezradnie rozkładamy ręce, nie wiedząc od czego zacząć. A wystarczy wszystkie kostki poukładać rozdzielając pracę na etapy. Poniżej znajdziesz kilka wskazówek, które pomogą Ci ruszyć z miejsca. Wszystko po to, byś mógł mieszkać tak, jak chcesz czując komfort fizyczny i psychiczny. Zatem do dzieła!

OKREŚL POTRZEBY

Na początek zastanów się, które z Twoich pomieszczeń potrzebuje zmiany. Jeden pokój czy całe mieszkanie? A może to kwestia wygospodarowania np. miejsca do pracy we wnętrzu, które całkiem Ci odpowiada? W przypadku zmian w obrębie całego mieszkania – podziel je na strefy porządkując je według potrzebnych funkcji. Kieruj się tutaj zasadą od ogółu do szczegółu. Jeśli okazuje się, że potrzebujesz po prostu wygospodarować przestrzeń, zrób mini inwentaryzację. Zmierz ściany, okno, drzwi i wysokość pomieszczenia. Następnie szkicowo to narysuj. Może się okazać, że zauważysz całkiem nowe rozwiązania.

OPISZ SWÓJ STYL

Na pierwszy ogień idzie styl i nie chodzi tutaj o jego nazwanie czy zdefiniowanie. To po prostu określenie tego, co Ci się podoba, czyli szukanie inspiracji, które pasują do Ciebie i Twoich domowników. Zbierz zdjęcia, rysunki, pomyśl w jakich wnętrzach czujesz się najlepiej. To są bardzo cenne informacje. Taka mapa marzeń tego, co byś chciał. Nie naśladuj innych. Pomyśl jaki masz styl życia. Dąż do tego, aby stworzyć sobie nie tylko ładne wnętrze, ale przede wszystkim wprowadzonymi zmianami zbudować atmosferę, która poprawi twój komfort życia. Jeśli z przestrzeni, którą chcesz zmienić korzystasz nie tylko Ty, ale pozostali domownicy, zorganizujcie burzę mózgów. Zastanówcie się wspólnie jak powinno wyglądać wnętrze, w którym po prostu będziecie dobrze się czuć. Styl to baza do dalszych działań.

ZRÓB PLAN

Dobry plan musi być realny, mierzalny i podzielony na etapy. W zależności od tego, na jak duże zmiany się zdecydowałeś rozpisz do kiedy chcesz uzyskać swój efekt.

Dzień 1: Pozbywam się niepotrzebnych rzeczy.

Dzień 2: Przestawiam meble i porządkuje przestrzeń.

Dzień 3: Uzupełniam o nowe dodatki i rośliny.

Oczywiście w zależności od powierzchni i ilości wprowadzonych zmian to może być plan na 3 dni lub 3 miesiące. Jeśli ciężko Ci ruszyć zacznij od jednego pomieszczenia i krótkiego planu. Często okazuje się, że widząc efekty zaczynasz planować więcej i taki efekt kuli śniegowej to bardzo dobra mobilizacja.

ZACZNIJ OD... SPRZĄTANIA 

Zastanów się i zapisz wszystko to, co w obecnym układzie się sprawdza i chciałbyś to zostawić oraz to, co naprawdę jest zbędne, czego nie lubisz, co cię kłuje w oczy. Tak, dobrze myślisz, to pora pożegnań. Pewnie odkryjesz sporo niepotrzebnych rzeczy. Jeśli żywisz szczególny sentyment do niezbyt ładniej i potrzebnej rzeczy odłóż ją do „poczekalni” i za kilka dni ponownie się nad nią zastanów. Tym sposobem zrobisz miejsce na nowe, zatem przyłóż się. To, co jest w dobrym stanie możesz oddać. W zamian zyskasz radość, że rzeczy, z których rezygnujesz komuś mogą jeszcze posłużyć. Pamiętaj, że rzeczom możemy też nadać drugie życie, więc jeśli lubisz DIY to do dzieła! Przerabiaj, maluj, tnij – tutaj wszystkie (prawie) chwyty są dozwolone. Wykonaj nową tapicerkę na krzesła, przemaluj ścianę lub fronty meblowe.

ZADBAJ O DODATKI

Nie zapomnij! Detal dużo może. Mam nadzieję, że przebrnąłeś przez cztery pierwsze wskazówki. Na tym etapie wróć do mapy Twojego stylu oraz listy plusów i minusów obecnego wnętrza. Kierując się nimi pomyśl o drobnych zmianach. Przykłady? Zmiana koloru i faktury zasłony z pstrokatej na jednolitą lnianą – nada wnętrzu spokoju, zmiana ramki na zdjęcia z plastikowej na drewnianą – doda zdjęciom charakteru, przestawienie lampki na drugą stronę biurka – doświetli miejsce pracy oddzielając strefę odpoczynku, natomiast wymiana uchwytów do mebli – odświeży ich wygląd. Możesz wprowadzić regał na książki czy gazetnik lub wybrać któreś ze sprytnych rozwiązań, jak np. ciekawe pudełka czy drewniane segregatory. Wplataj różne akcenty.

WPROWADŹ DO WNĘTRZA ROŚLINY

Może masz dużo na głowie i nie masz czasu ani chęci do hodowli roślin. Przypomnę Ci jednak kilka niezaprzeczalnych faktów na temat roślin. Może dasz się przekonać? Rośliny produkują tlen i oczyszczają powietrze – jest kilka niewymagających gatunków, które słyną ze swych oczyszczających właściwości. Zwiększają wilgotność powietrza. A poza tym korzystnie wpływają na nasze samopoczucie i stanowią najlepszą i najkorzystniejszą część dekoracji. Zacznij chociaż od jednej mało wymagającej rośliny. Przy wyborze weź pod uwagę ilość światła, jakiej potrzebuje by rosnąć.